Puk, puk?

Sushi

Co tu tak cicho? Ledwo wróciłam, a na forum pustki, jakby cały skład wytępiono, a mangę przestano wydawać 80 lat temu. Kochane, gdzie się podziała werwa z minionych miesięcy? Och, już widzę te odpowiedzi: "szkoła, studia, praca, rodzina" (niepotrzebne skreślić). Tylko gdyby tak było, to czy wszystkie fora nie powinny być zamykane po początku nowego semestru/końcu urlopu? Z niejednego pieca jadłam i wiem, że tu nie o czas idzie, ale o chęci, bądź kompromisowo o czas na chęć Wink

Jako, że mi jak i - taką mam nadzieję - reszcie użytkowników zależy na dobrej atmosferze, byłabym ciekawa wiedzieć, co można byłoby zrobić, by forum nie wiało taką pustką i w efekcie nie odstręczało innych. Wszelkie sugestie, komentarze i konstruktywna krytyka mile widziane Smile

Medea

NO to ja mówię, że się nie wymidgam ani nic, tylko jak nikt nie pisze, to co ja mam tutaj robić? Gadać sama do siebiue, ileż mozna?

Sushi

Wyobraź sobie, że wszyscy forumowicze myślą podobnie: i co wtedy? Ko będzie pisał? To ślepa i bezsensowna sytuacja. Ktoś musi zrobić ten pierwszy krok i zmobilizować "owieczki" (przepraszam, ale takie to mi nasunęło skojarzenie), by zechciały z łaski się ruszyć. A na forum jest pełno moich postów (mam na myśli tych, na które nikt nie odpowiedział), więc nie ma tak, że nikt nie pisze, moja droga. I stosując Twój tok myślenia: i co ja mam tutaj robić? Gadać sama do siebie, ileż można?

Medea

No, wiem, wiem/... fikimony się zbuntowały, założyły związki zawodowe i protestowały, że pracowac nie będą. Musiałam ich udobruchać. Powiedziałam, że będę więcej im wolnego dawała (jakby im mało było!), ale to obiecanki-cacanki. Tylko im nie mów! To tajemnica!