| Autor |
Wiadomość |
Sushi
Sushi, Sake and J-rock'n'roll!
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Pią 20:25, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
Pierwsze tomy to jak podróż przez mękę  Ciężkawe dialogi, trudna fabuła, ciężki do przełknięcia klimat... i te rysunki! Gdybym nie rozpoczęła lektury od ostatnich tomów (specyficzne podejście do wcześniej upatrzonych pozycji , niechybnie przerwałabym swoją fascynację AS'em na zbliżeniu twarzy Setsuny i ohydnym warkoczu Sarci Od tomu 3 zanotowałam znaczącą poprawę, to jest od pojawienia się Uriela Nie wyobrażam go sobie narysowanego jako anorektyk-szczotka jak postacie z pierwszych części, chociaż w ostatnich tomach jego wizerunek uległ pogorszeniu :/
Taka Mad Hatter to inna para kaloszy. Pamiętasz jej pierwsze wystąpienie w roli straszaka jeszcze pyskatej Kurai? Jak to dobrze, że Kurai zgubiła jej pierwotny szkic i musiała rysować ją od nowa!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Gość
|
| Wysłany: Pią 20:37, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
| Sushi napisał: | | Pierwsze tomy to jak podróż przez mękę Ciężkawe dialogi, trudna fabuła, ciężki do przełknięcia klimat... i te rysunki! |
Podpisuję się pod tym wszystkimi kończynami. Wspominałam już o tym gdzieś na forum - do AS podchodziłam kilkukrotnie, za każdym razem jednak czytając trochę więcej niż ostatnio. Nie przymierzając, było tego ze 4-5 razy...
Jednak same rysunki były dla mnie nawet-nawet, widziałam wcześniej inne dzieła Kaori i chociaż to nie było tak do końca to, czego się spodziewałam, pewne elementy tego mojego upatrzonego stylu były obecne i na razie mi to wystarczało.
Zapytałabym tylko, czy pojawiający się na pierwszych stronach anioł strażnik kryształu to ktoś, kto później jeszcze raz się pojawia? To chyba nie Katan, prawda?
| Cytat: | | ...chociaż w ostatnich tomach jego wizerunek uległ pogorszeniu :/ |
Jestem teraz gdzieś w 18. tomie (czytam w wolnych chwilach, a że tych ostatnio średnia ilość, to i prędkość pochłaniania mangi nie jest zawrotna) i niestety muszę przyznać Ci rację. I to nie tylko, jeśli chodzi o Uriela, ogółem gdzieś od 17. tomu (a nawet trochę wcześniej) coś dziwnego stało się z kreską Kaori.
| Cytat: | | Taka Mad Hatter to inna para kaloszy. Pamiętasz jej pierwsze wystąpienie w roli straszaka jeszcze pyskatej Kurai? Jak to dobrze, że Kurai zgubiła jej pierwotny szkic i musiała rysować ją od nowa! |
Mówisz o tym jej przedstawieniu, jakie dała po tym, jak została zdemaskowana jako Noise-wannabe? Mówię o wydarzeniach od strony mniej więcej 309 trzeciego tomiku wydania polskiego. Mam to teraz przed nosem, nawet porównałam to z późniejszymi rysunkami, ale po pierwsze nie widzę aż tak dużej różnicy (tę, którą widać można spokojnie zrzucić na kwestię wprawienia się rysownika), po drugie pierwsze sceny z MH są moim skromnym genialne same w sobie, a lekko inny image Hatter (bardziej przypomina mi tu filmowego "Kruka") dodatkowo dodaje im smaczku. Słowem - różnica jest, ale moim zdaniem niekoniecznie na minus.
A co do tego, ze Kaori zgubiła jej szkic - ciekawe, nie wiedziałam o tym wcześniej. W każdym razie "późniejsza" Hatter jest już jakoś bardziej kobieca. Gdy w pierwszej chwili bez zastanowienia wzięłam ją za faceta, potem nie byłabym już tego taka pewna.
O wiele mniej podoba mi się Hatter jeszcze później, z pierzastym parasolem i w pasiastym garniturku.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hatter
Grigori
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 20:43, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
To byłam ja. Wylogowało mnie diabelstwo, a dziwiłam się jeszcze, skąd mi się wziął kod do przepisania przed wysłaniem...
Chyba naprawdę nie powinnam pisać takich kilometrowych postów 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anael
Grigori
Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 17:45, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
No a ja wróciłam po długiej przerwie i teraz postaram się pisać w miarę często i systematycznie na temat mojej ulubionej mangi 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
