Nick; taki, nie inny

Asmode le Clodde

Zabawa forumowa XD
Skąd taki nick?
Ano właśnie? Poproszę o całą etymologię Waszych nicków Wink

Alexiel

Cóż, jako matka-założycielka niniejszego forum nie wyobrażałam sobie powzięcia innego nicka aniżeli Alexiel i chyba nawet nie muszę wyjaśniać, dlaczego Wink

Muszę?

De Clodde, teraz Ty! Bo mogę się domyślać li tylko Asmodeusza Very Happy

Asmode le Clodde

wikiserafina

Mój nick jest imieniem pewnej osoby. Już od pewnego czasu piszę opowieści o Wiktorii Kwiatkowskiej. Dziewczyna opuszcza dom rodzinny na wsi by uczyć się w jednej z Warszawskich szkół średnich.
Początek może wydać się nudny, jednak puźniej do akcji wkraczają czary, demony i anioły. Wiktoria i ja jesteśmy bardzo do siebie podobne i dlatego wybrałam właśnie ją.

Katsuhiko

Witam, po dośc długim milczeniu wreszcie znalazłam chwilkę by zajrzeć na forum.
Witam serdecznie nowe postaci, jak i stare (-ych) znajome (-ych)

Jak na złość nie chciało mi sie podpisywać nickiem anielsko-diabelskim ( choć mam kilka w rękawie). Zdecydowałam się na jeden ze stałych nickow, pod jakimi można spotkać mnie w sieci. A oto jego etymologia;
KA- dobroć
TSU-owładnąć
HI-płomień, światło, iskra
KO-grzech
Podałam oczywiście znaczenie znaków, jakimi zapisuję mego nicka. Tak więc otom dobrem przez iskrę grzechu owładniętym;P

Aisatsu!!!^*^!!!

Desmei

Ech, a ja zdecydowałam się zmienić, bo przyznam, że Nightingale był wymyślony tak z braku laku i w ogóle był tutaj ni przypiął ni wypiął.
A Desmei jest jednym z nicków, jakie ostatnio używam, bo cóż...spodobało mi się jego brzmienie Wink

Wziął się z "Lyonesse" Jacka Vance'a, od postaci, która wprawdzie pojawiła się na krótko, ale wprowadziła sporo zamieszania. Dla ciekawostki dodam, że to anagram słowa "demise" (nie wiem, czy Vance to planował, pewnie tak, aczkolwiek i tak nie wiem, jak miałoby się to odnosić do fabuły) oznaczającego "koniec, upadek". Można więc spokojnie zahaczyć o motywy apokaliptyczne Wink

Astarte

Astarte - sama nie wiem. Wpadłam na to imię przypadkowo. Spodobało mi się brzmienie, podobnie jak spodobała mi się historia tej postaci. No i sobie pożyczyłam Smile

Medea

He... Medea. Każdy zna mitologię grecką? No to chyba wszystko jasne... bratobójczyni, czarownica, wredna baba, która z zazdrości zamordowała nową lasencję swego ukochanego, Jazona... a na koniec zamordowała swoich synów i... uciekła, aby potem ponoć przebaczyć Jazonowi i być z nim do końca swych dni.

Sushi

A do wyboru takiego pseudonimu skłoniła Cię bezwzględność (plus szereg innych cech) Medei czy też jej burzliwy życiorys, a może "bajeranckie" brzmienie jej imienia? Wink

Medea

Hmm... lubię kobiety, które walczą o swoje. Silne i zdecydowane. Tak, jej bezwzględność mi odpowiada, a burzliwy życiorys jeszcze bardziej mnie rajcuje. Cała jej postać jest wspaniała! No i parę osób powiedziało, ze pasuje to do mnie czasem Very Happy

wiecie, "ja, ja i tylko ja"... Ale czasami Very Happy

No a piękne imię to drugorzędna sprawa. Równie dobrze brzmi Kalipso (to ta co Odyseusza zatrzymała u siebie na wyspie przez jakieś 5 lat, czarodziejka), prawda? Ale jej życiorys nie jest taki super.

Medea miała styl.... i tyle.

Ithilloth

mój nick powstał w grudniu 2002 (rany, że też ja to pamiętam) podczas gry w Baldur's Gate II i oznacza z tolkienowskiego sindarinu "księżycowy kwiat". jest niezbyt zgodny z zasadami tworzenia imion w tym elfickim języku, ale kiedy się o tym dowiedziałam, było już za późno ;p wtedy Ithi była moją postacią w BGII, potem zaczęłam używać tego imienia jako swojego pseudo w necie. przez jakiś czas funkcjonowało też jako robocze imię głównej bohaterki moich wytworów fantasy. tyle ;]

Sushi

Czy ja dobrze widzę dwie godziny po północy? Very Happy

Baldur's Gate? Jutro, jak tylko zwlokę się z łóżka, założę temat o grach Wink

A jako, że się wpisałam, to skrobnę parę słów: Sushi, hmmm, nie powstał z fascynacji japońską kuchnią, do której niewiedzy zdążyłam się już przyznać na forum. To raczej brzemię, krótkość i atmosfera, jaką ze sobą niesie, mnie do tego pseudonimu przekonały.

Shiranui

Shiranui- za tłumaczem AS "nieznany ogień".
Zanim wybrałam ten nick skorzystałam ze słownika japońskiego i znalazłam też znaczenia: "tajemnicze światło nad wodami morza", albo "fosforyzujące światło" czy "morze ognia".
Poza tym jedną z moich fascynacji są japońskie miecze i sztuka władania nimi.
Jak zapewne wiecie to imię nosi katana, jednego z naszych ulubionych bohaterów, miecz duchowy, posiadający własną wolę....

lisz666

Z moim nickiem historia jest krótka. Pasjonuję się zarazem nekromancją jak i demonologią więc postanowiłem połączyć te dwie dziedziny. I tak powstał LISZ- nieumarły czarnoksiężnik często składający się z samych kości (szczegóły- wiki) oraz 666- Nie chciało ni się niczego oryginalniejszego wymyślać Razz

Medea

Mam na końcu języka złośliwą uwagę do Lisza, ale będę cicho ^^